Habeck o kryzysie niemieckiego modelu gospodarczego w Davos
#Habeck #Davos #WEF
Podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w styczniu 2025 r. niemiecki wicekanclerz i minister gospodarki z ramienia Zielonych Robert Habeck wyraził poważne obawy dotyczące wyzwań gospodarczych stojących przed Europą i Niemcami.
Habeck szczerze przyznał, że niemiecka elita polityczna, w tym on sam, nie docenili zawczasu głębi strukturalnych problemów gospodarczych, z jakimi mierzą się Niemcy. Minister stwierdził, że pandemia Covid-19 utrudniła interpretację danych makroekonomicznych i stworzyła fałszywe wrażenie, że Niemcy mierzą się z przejściowym załamaniem koniunktury. Niemiecka produkcja faktycznie gwałtownie spadła podczas pandemii Covid-19 w latach 2020-2021, kiedy to fabryki zostały zamknięte, a globalne łańcuchy dostaw przerwane.
Jednak, jak przyznał Habeck, w istocie niemiecka gospodarka znajdowała się w stagnacji od 2018 r. Od tamtego czasu produkcja przemysłowa spada, a prawie jedna czwarta mocy produkcyjnych pozostaje niewykorzystana. Habeck stwierdził: „Nasza gospodarka nie rośnie od 2018 r. Nasz potencjał wzrostu spada od ponad półtorej dekady. Oznacza to, że musimy na nowo wymyślić nasz model biznesowy, ponieważ opierał się on głównie na taniej energii kopalnej z Rosji, która teraz zniknęła i jest mało prawdopodobne, aby powróciła”.
Minister jednocześnie zachęcił swoich rodaków do przeczytania raportu Draghiego, dodając, że zgadza się z większością zaleceń. Nieco żartobliwie przyznał, że raport nie miał dobrej prasy w jego kraju, bo wielu obserwatorów niemieckich uznało, że skoro napisał go Włoch, to istota dokumentu sprowadza się do żądania większych transferów ze strony niemieckich podatników. (R. Szymanowski)
https://www.ft.com/content/0d3be29f-db87-4496-9501-686f1a10f515?utm_source=chatgpt.com